wpisujcie wasze ulubione teksty z filmu
mnie rozwaliło:
-Na 90% przyjdzie stąd, na 90% stad. No to na 180% przyjdzie..stad xDD
z reszta wszytko tam jest zaj.ebiste:DD
-Jak znajdziecie zbrodniciela to zwolnie was z polowania
--Nie
-No to zwolnie was dożywotnio
--Nie
-No to zwolnie was dożywotnio plus na kilka dni
--niech będzie ;p
nie podchodzimy z tyłu, nie podchodzimy z tyłu!!! no i żona jak koń z kopyta wali tych z tyłu
- Co się dzieje? Bo ja grzebałem w ziemi i.....
- Wódz pyta kto popełnił zbrodnie żeby mnie zapytać po co
Hahah, to trzeba by przepisać co najmniej 2/3 scenariusza :)
Według mnie najlepsze jest:
"Zaraz będzie ciemno" i wiadoma odpowiedź XD
albo jak gonili tą niby-podejrzaną, jest komunikat "zaraz będzie ciemno", wszyscy się rozchodzą, następnego dnia rano oni i ta dziewczyna wracają w to samo miejsce i wznawiają gonitwę
Poza tym:
Wódz przedziera się przez te trawy, dobiega do szosy, a tam... Carrefour; jeszcze to jak ten sprzedawca opisuje mu pralkę a on zaczyna się drzeć: AAAAAA!
- No, wstajemy... Wymyśliłem tą kwestię sądząc że będziecie leżeć.
Ten tekst wodza o 90% itd., już parę osób o tym pisało.
- Ty spałeś z moją żoną, ja ze swoją. No to jesteśmy kwita.
- Co sądzicie o moim pomyśle?
- Wódz nie przedstawił szczegółów.
- Jesteś za aborcją?
- Trudne pytanie. Jeśli kobieta jest w ciąży to tak, jeśli nie, to po co jej aborcja?
- Rano mieliśmy 12 dzieci.
- Jedno zostało zjedzone.
- A widzisz, miałem rację.
- Zostaniecie zwolnieni z polowania dożywotnio.
- Eeee....
- Zostaniecie zwolnieni dożywotnio i jeszcze kilka dni.
- Ok.
Jak zapowiadacz nocy miał rozpoznać podejrzanych którzy stali tyłem, a on patrzy na skałę i mówi, że wszystkie skały wyglądają dla niego tak samo.
Znachorolog zostaje złapany w pułapkę, chodzi po niej w kółko i: "O, tu chyba już byłem... Nie szkodzi".
Jak tych dwóch głupków idzie trzy dni do maczugarni, pytają tam czy ostatnio jakaś krawcowa kupowała tu maczugę, sprzedawca odpowiada że nie, a oni odchodzą i wracają do wioski.
Wódz przebrany za kurozaura:
- "To ja, wasz wódz"
Dz dziś za mną chodzą te słowa, a mineła dekada :)
Jesteś za aborcją czy przeciw? Nie no, jestem za, ale tylko jak kobieta jest w ciąży, bo jak nie jest, to po co jej aborcja?
Dzisiaj jest zmęczony, a jutro będzie coś tam, coś tam, a pojutrze będzie...
-coś tam?
-No na przykład, a później ten no
-Coś tam.
- Nie, nie, nie aż tak :D
-Dzień dobry, czy jakaś krawcowa kupowała tu ostatnio maczugę?
-Nie.
-To do widzenia.